Choćbym chciał się rozpisać to dziś nie mogę. Nie żeby brakowało pomysłu czy weny. Nie dlatego, że chcę Was oszczędzić. Po dzisiejszym bliskim spotkaniu ze zdenerwowaną papugą, zostałem pozbawiony lekkości w lewym palcu wskazującym. Okazało się, że nie służy tylko do wskazywania a jego niedowład jest irytujący. A cała rzecz działa się nad weekendowym naszym pięknym morzem.
Wybraliśmy się rodzinnie do Jarosławca (Biegofanko), w miejsce które było wybrane pod zainteresowania dzieci- czyli woda, zjeżdżalnie i baseny, sala zabaw i lody. Czy miejsce równie dobre dla biegaczy? Trening tam zrealizowany pokazał, że tak. Zazwyczaj nie lubię mocnych treningów robić z dala od domu, warunków które znam. Ale tym razem nie miałem wyjścia. W dodatku na moje życzenie Trener go podkręcił. Zamiast T: 10 x 1 km (4:30/km) p.2′ trucht (oczywiście po rozgrzewce i ze schłodzeniem na końcu), zaproponował 12 x 1 km po 4:20 na 1′ przerwy. Dlaczego zdecydowaliśmy się na ten krok? Po zrzuceniu masy oraz dzięki regularnemu trenowaniu czuje, że mam moc. Piękne uczucie. Podobno zaczynam przypominać biegacza.
Zatem wybiegłem pełen obaw na nieznane mi drogi, raz po raz „wspinając” się na kształtne wzniesienia. Raz po raz mierząc się z mocnym tempem bardziej odczuwalnym dzięki wiejącemu w mordę wiatrowi. Złapałem kryzys około piątego powtórzenia. A potem po prostu pobiegłem dalej.
Niech przemówią obrazy i liczby.
12 x 1 km po 4:20 przerwa 1′
Pięknie, równo, tak jak trzeba, Pozdrawiam z Palermo – nie biegam 😉
@Pict, ale chociaż pijesz?
Nieustannie
A ja biegam👍
W zeszły weekend łącznie ok. 40 km po górkach, a w nadchodzący, jeden trening musi być na 30 km. Już sobie ułożyłam trasę😉
Dziś też było bieganko. W końcu trzeba wziąć się za zwiększanie objętości…
Kamil, syn stanął już w tym sezonie na podium w wyscigu👍. Doposazamy właśnie szosowke o ramę karbonowa. Jest moc u Sławka💪
@Biegofanko, gratulacje! Wesołych masz chłopaków i widać że zadziornych!
Ile teraz rower będzie ważył? Poniżej 10 kg?
Ok 8 kg. Kola przełożył już wcześniej z czasowego ktm, który jest w karbonie, ale nie do dłuższych dystansow.
Na szosie sprzęt ma duże znaczenie. Mik rower póki co w piwnicy przysypany po remoncie ale waży pewnie ok 14 kg i śmiga wolniej i niekoniecznie zgrabniej.
Dziś wieczorem było bieganie crossowe😉